Metamorfoza pokoju Franusia

Najlepiej czujemy się w domu, z bliskimi, urządzonym według naszego gustu. JEST to bardzo istotne, by móc naładować akumulatory. Ma to szczególne znaczenie w przypadku dzieci.  Pisałam już o pokoju Franusia, jak go urządzaliśmy. Ale kiedy to było… Koleś nam podrosł, z malucha zrobił się mały facet, który bardzo stanowczo zaczął okazywać co mu się […]

czytaj więcej
  • 30 sierpnia, 2016
  • Super mama, super kobieta
  • 2 komentarze

upalny wyjazd

Rekordowe temperatury jeszcze nie padły w tym roku, ale grzeje już mocno. Jak sobie radzić w taki skwar, zwłaszcza podróże z małymi dziećmi. Ja mam prostą radę, którą my stosujemy, nie jeździmy. Po mieście krótkie trasy, tylko do pewnej temperatury, jak już jest hiper ciepło, samochód omijamy z daleka. Nasz pojazd nie ma klimatyzacji, choć […]

czytaj więcej
  • 14 czerwca, 2016
  • Super mama, super kobieta
  • 0 komentarzy

edukacja na poziomie

Kochamy nasze dzieci najbardziej na świecie, chcemy dla nich jak najlepiej. Dlatego myślimy o ich edukacji od najmłodszych lat. Znacie moje zdanie na temat żłobków, pisałam TU. Przedszkole to moim zdaniem taka sama przechowalnia, zamknięte sale, duchota, idealne środowisko dla wirusów i bakterii. Wszędzie pełno plastiku i nie czarujmy się ale również znudzone panie wychowawczynie, […]

czytaj więcej
  • 22 kwietnia, 2016
  • Super mama, super kobieta
  • 0 komentarzy

nicnierobienie

Jeśli dziś zostałaby przeprowadzona ankieta, co dla Ciebie jest najważniejsze w życiu, pewnie mielibyśmy masę różnych odpowiedzi.  Wśród nich na pewno byłaby rodzina. Tak jak dla większości z nas. Są ludzie,którzy biegną za karierą. A są Ci, którzy się są z dala od wyścigu szczurów. Zanim urodził się Franus, pracowałam w dużej korporacji, gdzie nie […]

czytaj więcej
  • 14 marca, 2016
  • Super mama, super kobieta
  • 2 komentarze

mama w pracy

Ten post jest odpowiedzią na pytanie, które czasami słyszę Kiedy wracasz do pracy? Ponadto jest również komentarzem do Robisz krzywdę dziecku Robisz krzywdę sobie Izolujesz dziecko od społeczeństwa   Zanim urodził się Franus pracowałam w firmie ubezpieczeniowej, nikomu nie polecam, przynajmniej tej. Pomijając firme, to zasady jakie tam panowały w oddziale wołają o pomstę do […]

czytaj więcej
  • 10 lutego, 2016
  • Super mama, super kobieta
  • 0 komentarzy