must have tego sezonu
- 5 maja, 2016
- Super mama, super kobieta
- 3 komentarze
Kiedy tylko zbliżają się jakiś wolne dni, staramy się z nich korzystać, nie siedzieć w domu. Owszem byłoby co robić, ale tak rzadko mamy okazję do wspólnych wyjazdów, że tegoroczną majówkę postanowiliśmy spędzić na łonie natury, z dala od cywilizacji, bez Wi-Fi, ale za to z aromatem końskich kupek :-).
Daleko jechać nie musieliśmy, bo ośrodek jeździecki mamy blisko ze wspaniałymi terenami leśnymi. Są tam inne zwierzątka jeszcze, owce, kozy, kurki, króliki, troszkę dalej nawet lama spaceruje.
Odwiedziliśmy dziki zachód, ranczo. Oczywiście towarzyszyła nam pilarka spalinowa :-).Franus przez cały czas nosił piłę i ścinał drzewa.
Obiad mieliśmy w lesie, było ognisko i kiełbaski. Mój syn to leśny stworek, uwielbia las, oglądał mrówki, jaszczurka nawet się napatoczyla, ogólnie rzecz biorąc wyjazd udany.
Czy warto było gdzieś łazic, zamiast w domu posiedzieć?
Pewnie. Takie wyjazdy, zaciesniają więzi. Nie ma, że dziś muszę uprasowac, posprzątać, zrobić obiad, itd. Cieszymy się z bycia razem. To super wypoczynek dla ciała i ducha.
A co najważniejsze, wreszcie Franula miał tatę na kilka dni od rana do wieczora. Paweł długo pracuje, często późno wraca, dlatego te wolne dni szaleli ile tylko dali radę.
Nawet jak na ojca i syna przystało założyli takie same czapy. Franus bardzo się cieszył, że podobnie wyglądają.
Skąd te cudeńka?
A no stąd Must_have_cup.
Czapy z pomopnem to must have tego sezonu. Są zarabiste. A jeszcze przypinki nadają im uroku. My wybraliśmy czerwoną i biało czarną. Na taką pogodę jak obecnie są idelane. Z tyłu mają delikatną siateczke.
Są precyzyjnie wykonane. Pompon jest superowy.
Wybór jest bardzo duży, bo sklep wzbogaca ciągle swoją ofertę.
Co więcej napisać i czapach? Po prostu je kupcie, a słów nie trzeba, zajrzyjcie, a na pewno coś wybierzecie, klikamy TUTAJ.