Idealny prezent

” dzieci bardziej niż inni potrzebują mieć zupełną pewność, że są kochane przez tych, którzy mówią, że je kochają”

Dzień dziecka już za chwilkę. Rodzice zastanawiają się co kupić swoim pociechom, jaki prezent je zadowoli, będzie rozwijał umiejętności dzieci i ich pasje. Sklepy zarzucają nas promocjami, okazjami, rabatami, itd.

Pokoje dzieci pękają w szwach, zabawki się już nie Mieszczą. Ale rodzice i tak fundują dzieciom kolejną porcje plastiku, albo elektroniki, typu tablety albo wypasione telefony, czy gry komputerowe,które ogłupiają dzieci i młodzież. 

Małe dziecko nie zajme się zabawką długo, rzuci ją za chwile w kąt. A z kolei elektronika pochłonie nastolatka. Czy o to chodzi?Chyba nie. Co w takim razie podarować dziecku bez względu na wiek? CZAS.

Nic nie kosztuje, a jest najcennjejszym z  prezentów jaki możemy podarować dziecku.

Czasu mamy ciągle za mało, gdzieś pędzimy,gonimy za czymś. Nie ma sposobu na zwiększenie ilości czasu, ale zatrzymajmy się na chwile.

Czy wiesz jak chcesz spędzać czas z dzieckiem, jak budować z nim prawidłowe relacje,  jak dbasz o więzi obecnie?

Niby łatwe pytania, ale czy zadawałaś je sobie kiedyś? Pewnie nie. Nie było czasu.

Nie ma takiej zabawki, która zastąpi czas z rodzicami. Chwile z mama lub tata dają dziecku niesamowitą frajde, poczucie bezpieczeństwa,czują sie kochane, potrzebne, chciane. Czy wyrazem miłości jest zakup zabawki czy gry komputerowej? Zabawka nie tylko nie zajmie malucha na jakiś czas, ale izoluje go od reszty świata, dziecko samo jeżdzi autkiem do przodu do tyłu, bardzo rozwijająca zabawa; gra komputerowa, co robi z dzieckiem? Nie boje się tego wyrazu użyć,  ona otumania.

Owszem dzieci będą mieć zabawki, ale nie zaprzestajmy na tym. Kupując dziecku prezenty, uczymy go roównież materialnego podejścia dożycia, że pieniądz jest wyznacznikiem wartości człowieka. Owszem będziemy kupować i kupujmy zabawki, gadżety, ale zachowajmy umiar.

Podarujmy dzieciom czas, jest tyle sposobów na jego wspólne spędzanie, gdy mamy piękną pogode, chodzmy na dwór, jest tyle pomysłów, puszczanie latawca, jazda na rowerze, oglądanie drzewek, ptaszków, podziwianie przyrody.

W domu? Gry planszowe, zabawy plastyczne, czytanie książek, wspólne gotowanie,rysowanie.

Pomysłów jest cała masa. Musimy tylko chcieć. 

Każdy znajdzie coś dla własnej rodziny, znając upodobania i preferencje jej członków. Dziecko uczy sié również szacunku oraz zawierania kompromisu; np nie lubie grac w pilke ale ty lubisz wiec dzis gramy w pilke,a jutro jezdzimy na rowerze mimo, że ty nie lubisz. Rodzicom jest latwiej wlaczyc bajke,  dac klocki, tableta ,a samemu poczytac gazete. Nie róbmy tego.

Spędzając czas z dzieckiem, zapewnaimy mu bezwarunkową akceptację, bezpieczeństwo, miłość, poczucie wzajemnego zaufania i szacunku.

Rodzicielstwo jest jak szafa, co do niej włożymy to wyjmiemy. A chyba nie chcielibyśmy wyjąć ubrań pogryzionych przez mole.

Koszulke Franuś dostał w prezenie od strażaków, od razu kazał sobie włożyć ☺