Na sanki

  • 4 stycznia, 2015
  • Super mama, super kobieta
  • 0 komentarzy

Moze pogoda jeszcze nie pozwala na sanki ale my z nadzieja, ze w koncu spadnie snieg kupilismy sanki.
Dlugo ogladalismy wybieralismy, az wybor padl na tradycyjne drewniane sanki. Zastanawialismy sie nad rozmymi, plastikowymi metalowymi, ktore dedykowane sa dla najmlodszych dzieci. Ich ceny byly porazajace. Jednak postanowilismy nie kierowac sie cena, a funkcjonalnoscia, bezpieczenstwem i estetyka wykonania sanek.
Znalezlismy nasze sanki na allegro od pana Tomasza Babiarza
Sanki sa drewniane z metalowymi plozami kolorowymi z pchaczem rowniez kolorowym oraz cieplutkim spiworkiem welnianym, ktory pasuje nawet do wozka
Sanki wykonane sa solidnie, z drewna bukowego, na metalowych trwalych plozach. W zestawie jest nawet sznurek do ciagniecia sanek. Nie wystaja zadne wkrety.
Kontakt ze sklepem SUPER, pelen profesjonalizm i uczciwosc.
W swojej ofercie sklep posiada bardzo duzy wybor sanek oraz dodatkow do nich, my zastanawiamy sie jeszcze nad zakupem materacyka do sanek.

Oto nasze sanki

P