wykształcenie

Ucz bo będziesz nikim, nie znajdziesz pracy, nikt nie będzie Cie szanował... lista tego jest imponująca. Czy w takim razie ukończenie szkoły wyższej gwarantuje nam te wszystkie achy? Ja sądzę, że nie. Może kiedyś tak było. Dziś niestety tytuł przed nazwiskiem w większości nie idzie w parze z wiedzą, albo magister nosi cegły na budowie ( nie obrażam budowlańców, bo ich zawód jest równie ważny jak lekarz, bo mieszkać gdzieś trzeba).

Wysyp prywatnych uczelni w większości produkuje mgr za terminowe wpłaty, ale są wyjątki, bo są studenci, którzy poszli na studia zdobyć wiedzę, i wychodzą nie tylko z obronioną pracą, ale z ową wiedzą. Niestety często zasilają Urzędy pracy, które nie mają dla nich ofert, przynajmniej godnych ich wykształceniu. Bo jak człowiek ma wpajane od małego ucz się, bo…, to nie dziwmy mu się, że chce pracy w zawodzie na jaki się uczył.

Czemu taki artykuł? Bo mój Paweł jak wiele osób w tym kraju, ma skończone studia wyższe. Co robi? Pracuje na budowie… . Wstaje rano zakłada robocze spodnie, be względu na warunki pogodowe zapiernicza na dworze w większości. Śniadanie je na jakiś cegłach o ile są. Dorobił się już wielu schorzeń, mimo młodego wieku czasami czuje się jakby był na emeryturze. I co uczył się, z myślą, że znajdzie dobrą prace w wymarzonym zawodzie, będzie kimś, ludzie będą go szanować… .

Przekonaliśmy się , że dziś bez znajomości nie znajdzie się dobrej pracy; kto z nas nie natknął się w urzędzie na wybitnie elokwentną osobę z mgr, a mieliście wrażenie, że rozmawiacie z maluchem, które nawiasem mówiąc są bardziej bystre od nich,a le ta pani urzędniczka to kuzynka pana kowalskiego.

Żeby ktoś mnie nie zrozumiał źle, nie szydzę z pracowników fizycznych, osób bez wykształcenia, bo bywa tak, ze oni są ludźmi uczciwymi, szczerymi. Czasami posiadanie tylko mgr już jest powodem wywyższania się.

Czy warto się uczyć? Tak, dla siebie na pewno, bo zdobyta wiedza nam zostanie, zawsze nam coś ułatwi, może pomoże w zdobyciu pracy. Poza tym miło jest zdobywać wiedzę, później się nią dzielić, pomagać, korzystać z niej. Uczyć się dla samego zdobycia zawodu może nas później zawieźć. Wielkie nadzieje, mogą być powodem rozczarowania.

Czy szacunek należy się tylko mgr i wyżej? Dla niektórych tak, ale

kto odśnieża chodniki rano kiedy jeszcze śpimy?

kto wybiera śmieci z kontenerów?

kto zamiata ulice?

kto wykłada towar w sklepie?

kto nam buduje domy?

kto oczyszcza szamba?

Śmieciarz jest takim samym człowiekiem jak profesor, należy mus się taki sam szacunek oraz godne traktowanie. Czemu zarabia mniej? Nie wiem? Co by ten profesor ze śmieciami zrobił? Nie segregujmy ludzi jeśli chodzi o wykształcenie. Bo niestety wykształcenie kosztuje, nie każdy ma rodziców dzianych, którzy mogą posłać dzieci do najlepszych uczelni, zapewnić im byt.

Wykształcenie nie zapewni nam godnej pracy, szacunku ludzi, bycia poważanym. Ale to jacy jesteśmy, jak traktujemy drugiego człowieka, świadczy o nas, nie tytuły naukowe czy wypchany portfel.

zdjęcie źródło internet