Misja specjalna tajnych agentów

  • 28 września, 2020
  • Super mama, super kobieta
  • 0 komentarzy

Jak wiecie jestem mamą dwóch chłopakow, oczywiście wyjątkowych .
Jeden z nich jak to kilkulatek uwielbia zabawy w tajnych agentów; i nie mam na myśli tylko super akcji, jakie Franek urządza w pokoju autkami, ale mój starszy tajny agent prowadzi akcje w kuchni, kiedy piekę czy gotuję, zawsze coś znika.

IMG_20200928_122626IMG_20200928_122609Rewelacyjnie szkoli mojego młodszego agenta, który jest bardzo wybitnym uczniem, nie trzeba mu powtarzać. A że zainteresowania dzieci trzeba rozwijać, biorąc pod uwagę również swoją wygodę, no cóż matce również się coś należy. Więc chcąc połączyć to, księgarnia Tania_Książka wyszła mi na przeciw z propozycją bardzo fajnej lektury Tajny_agent_Słoń. Pomyślałam, że Franek poczyta Stasiowi, chwilę się zajmą czymś, a i owszem zajęli się, tylko potem była awantura o książkę, pomysł na obiad mini pizza, bo tajny agent słoń jadł właśnie mini pizzę. Tak więc zrobiłam sobie przysługę.

IMG_20200928_122319
A wracając do książki, jest w niej bardzo mało treści, dużo ilustracji, ale zawiera przesłanie dla dzieci, moim zdaniem bardzo ważne, bo dziś dzieciaki za szybko się poddają.
Tytułowy bohater nijak nadaje się na szpiega, nic mu nie wychodzi, poza tym że w smokingu wygląda niczym James Bond (ależ się rozmarzyłam) i wciąga nieszczęsne mini pizze. Ale w końcu może i przez przypadek udaje mu się pokonać swojego wroga, wow ale zabrzmiało mrocznie.

IMG_20200928_122335
Książka skłania dzieci do refleksji, możemy osiągnąć bardzo wiele, ale nie od razu nam się to musi udać, sukces okupiony jest ciężką pracą, ale wtedy najlepiej smakuje.
Was zapraszam do lektury, książkę znajdziecie w księgarni Tania_Książka oraz inne równie fajne książki_dla_dzieci.
Rada ode mnie, od razu kupcie składniki na mini pizze, bez tego nie dawać dzieciom książki . Tutaj Wam wkleję link do przepisu, z którego ja korzystam, są pyszne z Kwestii_Smaku.